- autor: Patrycja Sturomska, 2013-07-02 13:19
-
Szczęśliwe zakończenie -
relacja z meczu WKS Owieczki - Lednogóra
Zwycięstwo Owieczek czy też Lednogóry w ostatnim meczu mogło dużo zmienić, zakończyliśmy sezon na 9 miejscu zrównując się punktami z zespołem z Kołaty. Pomimo to oba zespoły zagrały ambitnie i do końca walczyły o korzystny rezultat.
Początek meczu był bardzo emocjonujący. Pierwszy gol padł już w 3. minucie. Na skraju pola karnego sfaulowany został Radek Szmidt. "Jedenastkę" wykorzystał Radek Dziel. Bramkarz Lednogóry wyczuł intencje strzelca, ale uderzenie było wystarczająco precyzyjne i silne. 1:0. Na kolejnego gola czekaliśmy zaledwie siedem minut, w polu karnym sprytniejszy od defensorów Lednogóry okazał się Hubert Adamski, zasłonięty bramkarz gości nie zdążył ze skuteczną interwencją i po raz drugi musiał wyciągać piłkę z siatki. 2:0. Pięć minut później mogło być 3:0, ale piłka po strzale Radka Szmidta odbiła się od słupka. Jednak w 20' to Lednogóra zagościła pod bramką WKS-u, strzał w środek bramki oddali przyjezdni ale tym razem najlepszą interwencją popisał się Konrad Grabowski, nie dając przeciwnikom szansy na gola. Gospodarze poszli za ciosem i tuż przed przerwą mogli podwyższyć. W 41' kolejnej szansy nie wykorzystał Radek Szmidt, po ominięciu defensorów Lednogóry, był sam na sam z golkeaper-em gości ale zrobił tzw. "świecę".
Po zmianie stron gospodarze spokojnie kontrolowali przebieg gry. Dobrych sytuacji podbramkowych z obu stron było sporo. Obaj bramkarze grali jednak uważnie i ustrzegali się prostych błędów. Dziesięć minut po rozpoczęciu drugiej połowy dwójkową akcją popisali się Paweł Pasternak oraz Radek Szmidt, ten drugi oddał strzał z lewej strony boiska na dalszy słupek zdobywając gola na 3:0. Jedyny gol dla gości w tej odsłonie meczu padł w samej końcówce. W 75' po przegraniu przez defensorów WKS-u pojedynku biegowego z napastnikiem gości, nic do powiedzenia nie miał Grabowski, który nie miał czasu na skuteczną interwencję 3:1. Niezaprzeczalnie Owieczki mogły wygrać ten mecz o wiele wyżej, gdyby nie niepotrzebnie stracone szanse. Cieszy jednak fakt, że gospodarze zakończyli sezon w fenomenalny sposób co na pewno daje lepsze nastroje przed kolejnym sezonem, który startuje już pod koniec sierpnia.
Jednocześnie cały klub WKS Owieczki pragnie podziękować wszystkim zawodnikom, czytelnikom, drużynom z którymi przyszło nam grać, mamy nadzieję że w kolejnej rundzie będzie Was jeszcze więcej abyśmy wspólnie mogli promować ten piękny sport jakim jest Piłka Nożna. Hej Hej WKS! :)